Kryspin Hermański, który udowodnił że nie jest dupą wołową

Eliza Kemona

Kryspin Hermański jest, zdaje się, nieco zapomnianą w ostatnich latach gwiazdą polskiej sceny. Rozgłos przyniósł mu udział w telewizyjnym show You Can Dance w 2008 roku. Była to druga edycja polskiej wersji tego programu, a Hermański zdobył w niej trzecie miejsce.

Początki kariery

Kryspin Hermański urodził się w 1982 roku w Katowicach. Uczęszczał do Państwowej Szkoły Baletowej w Bytomiu, a jeszcze w trakcie nauki, w wieku 13 lat zadebiutował na scenie Śląskiego Teatru Tańca. Jako młody tancerz nawiązał współpracę z Zespołem Pieśni i Tańca Śląsk, w którym występował przez kolejne 4 lata. W międzyczasie trenował również kung-fu. Kryspin Hermański związany jest z Teatrem Rozrywki w Chorzowie i 2006 roku jest członkiem teatralnego zespołu baletowego. Widownia mogła go podziwiać w chorzowskich wersjach musicalowych klasyków, takich jak Jesus Christ Superstar, Rent, West Side Story, Jekyll and Hyde, Our House, Jeszcze nie pora nam spać, Sweeney Todd, Skrzypek na dachu i wielu innych. Dodatkowo Hermański odegrał solową rolę policjanta w musicalu pod tytułem Oliver. Tańczył także na wielu pokazach i koncertach sylwestrowych.

Udział w programie

W 2008 roku zgłosił się do You Can Dance, choć wcale nie dla popularności czy chęci zrobienia kariery medialnej. Kryspin najbardziej marzył o występie na Broadwayu – bo to marzenie niemal każdego tancerza musicalowego. Ale nie dążył do sławy, rozgłosu i pieniędzy. W wywiadzie dla 140 numeru Gazety Wyborczej powiedział, iż to jego znajomi zmotywowali go do zgłoszenia się na casting, śmiejąc się, że jest „dupą wołową”, która nie potrafi wykorzystać swojego talentu i życiowej szansy.

„Mam nadzieję, że udowodniłem, że dupą nie jestem” – powiedział Kryspin w wywiadzie. Z pewnością udowodnił – Kryspin Hermański nie tylko został finalistą drugiej edycji You Can Dance, ale i obiektem westchnień wielu fanek sprzed telewizorów i zasłużonym artystą musicalowym.